14.04.2020

Zajęcia dydaktyczne

?Witam Was serdecznie po świętach. Mam nadzieję, że spędziliście je miło, a woda lała się u Was,tak jak u mnie w domu. Trzeba było suszyć pościel i wycierać podłogi. W końcu to śmigus-dyngus. Wszyscy zdrowi? Gotowi do zabawy? To się cieszę.
Dziękuję za przysłane zdjęcia i rozmowy z Wami przez telefon.
?Zacznijmy od gimnastyki. Po tych świątecznych, czekoladowych jajeczkach i serniczkach pewnie rodzice chętnie się z wami poruszają. https://youtu.be/m2WsGrvCx_w
?Poszukajcie w swoich domowych biblioteczkach książek tematycznie związanych ze zwierzętami żyjącymi na wsi.
Pooglądajcie, rodzice poczytajcie. Dzieci nazywają zwierzęta, naśladują ich odgłosy. Określają ich wygląd: kolory, liczbę kończyn.
?Teraz zadanie. Z klocków jakie posiadacie zbudujcie zagrody dla zwierząt. Jak macie figurki zwierząt możecie je tam umieścić.
Podczas zabawy określamy wielkość zwierząt i ich zagród: małe zwierzęta – mniejsze zagrody, duże zwierzęta – duże zagrody. Podajemy nazwy zwierzęcych domów: koń mieszka w stajni, świnia – w chlewiku, krowa – w oborze, kura – w kurniku.
?Poćwiczymy sobie narządy mowy – język, wargi, żuchwę.
Potrzebne jest lusterko dla dziecka. Rodzice pokazują ćwiczenia, powtarzamy je kilkakrotnie
• Jedziemy na wieś – dziecko wibrują wargami – naśladuje samochód jadący na wieś.
• Konik –naśladuje kląskanie konika: mocno przyklejają język ułożony szeroko przy podniebieniu i odklejają go zdecydowanym ruchem. Pracy języka towarzyszy praca warg, które raz są szeroko
rozłożone, a raz ułożone w dziobek.
• Krowa – naśladujemy ruchy żucia, poruszając dynamicznie żuchwą.
• Kot oblizuje się po wypiciu mleka –przesuwamy językiem po górnej i po dolnej wardze, przy
szeroko otwartej jamie ustnej.
• Pies gonił kota i bardzo się zmęczył – wysuwamy język na brodę.
• Świnka –wysuwamy wargi mocno do przodu, naśladujemy ryjek świnki.
• Myszka bawi się w chowanego –wypychamy policzki czubkiem języka od wewnętrznej strony:
raz z jednej, raz z drugiej strony.
• Miotła – naśladujemy gospodarza zamiatającego podwórko, przesuwając język od jednego do
drugiego kącika ust, przy szeroko otwartych wargach.
?Zabawa ruchowa ,,Kury do kurnika’’.
Rodzic wyznacza miejsce do chowania, to jest kurnik. Dziecko naśladuje odgłos kur (ko, ko) i ich chód, poruszając rękami jak skrzydłami. Na hasło: Kury do kurnika, kury chowają się do kurnika.
?Zabawa ruchowo-naśladowcza ,,Naśladujemy zwierzęta”.
Dowolny instrument muzyczny lub pokrywki, przedmioty na których możemy wygrać rytm, obrazki zwierząt hodowlanych.
Dzieci poruszają się w rytmie wygrywanym przez rodzica na wybranym instrumencie. Podczas przerwy w grze pokazujemy obrazki zwierzęcia, a dzieci je naśladują (sposób poruszania się i odgłosy, jakie wydaje).
?Rodzice przeczytajcie dziecku opowiadanie A. Widzowskiej ,,Nauka pływania”.
Możecie skorzystać z ilustracji w książce ,,Olek i Ada” AA+34 latek (s. 60–61) https://www.mac.pl/flipbooki

Mały kaczorek Ptaś był najlepszym pływakiem na całym podwórku. Nawet kiedy spał, przez sen przebierał nóżkami jakby pływał w stawie. Nie musiał chodzić na basen ani brać lekcji pływania, bo gdy tylko wykluł się z jajka, od razu wskoczył do miski z wodą i zanurkował. Kaczorek myślał, że wszystkie zwierzęta są dobrymi pływakami: konie, psy, koty, krowy, świnie, króliki, a przede wszystkim kury.
Pewnego dnia Ptaś ogłosił zawody pływackie w stawie nieopodal domu. Okazało się, że chętne do pływania były zwierzęta: pies Merduś, dwie kaczki bliźniaczki i żaba Kumcia.
– Jak to? – zdziwił się kaczorek Ptaś. – A dlaczego nie przyszły świnki?
– Świnki wolą kąpać swoje ryjki w korytku – wyjaśnił pies.
– A konie i krowy?
– One wolą brać prysznic na łące w czasie deszczu.
– A króliki i koty? – dopytywał się Ptaś.
– Uciekają na samą myśl o pływaniu w wodzie.
– Całe szczęście, że jest chociaż kurczak – powiedział kaczorek, widząc stojącego nieopodal kurczaczka Pazurka.
– Ale ja tylko przyszedłem popatrzeć… – szepnął kurczak.
– Jak to? Nie chcesz zdobyć pierwszego miejsca w pływaniu? – zdziwił się Ptaś.
– Chciałbym, ale… kurczaczki i kurki nie potrafią pływać.
– Ja potrafię! – pisnęła żaba Kumcia, zakładając na głowę czepek kąpielowy. – Umiem pływać żabką,
delfinem, kraulem i pieskiem – pochwaliła się.
– Pieskiem to pływam ja! – oburzył się Merduś.
Kaczorek Ptaś nie mógł uwierzyć, że kurczaki nie znają się na pływaniu.
– Zaraz cię nauczę – powiedział i pokazał Pazurkowi, jak przebierać nóżkami i jak machać skrzydełkami.
– A teraz wskakuj do stawu i pamiętaj, dziób unoś nad wodą!
– Mama mi mówiła, żebym nigdy nie wchodził sam do wody – powiedział kurczaczek.
– Eee tam, przecież nie jesteś tu sam, zobacz, ilu nas jest.
– Ale ja się boję…
– Nie bądź tchórzem.
– Dajmy mu spokój – powiedział pies. – Ma prawo się bać.
– Merduś ma rację – powiedziała żaba Kumcia. – Niech kurczak stoi i patrzy.
– Wszystkie ptaki to superpływaki! – stwierdził rozgniewany kaczorek i chciał wepchnąć kurczaczka na siłę do wody.
Na szczęście w pobliżu przechadzała się pani Gęś i w porę zauważyła niebezpieczeństwo. Osłoniła kurczaczka swoim białym skrzydłem i powiedziała:
– Nie można nikogo do niczego zmuszać ani wpychać na siłę do wody. Pazurek mógłby się utopić! Rozumiesz, że to niebezpieczne?
– Tak…
– Czy ty, Ptasiu, umiesz latać tak wysoko jak orły?
– Nie…
– A gdyby orzeł chciał cię zepchnąć z wysokiej skały, żeby sprawdzić, czy umiesz latać, to jak byś się czuł?
– Bałbym się.
– No widzisz. Jedni potrafią świetnie pływać, inni latać, ale nikt nie umie wszystkiego.
– Przepraszam – szepnął zawstydzony Ptaś.
– Brawo. To jest właśnie to, czego warto nauczyć wszystkich: słowa przepraszam.
Porozmawiajcie na podstawie opowiadania i ilustracji.
− Jakie zwierzę ogłosiło zawody pływackie?
− Dlaczego nie wszystkie zwierzęta chciały brać w nich udział?
− Kogo kaczorek Ptaś chciał nauczyć pływać?
− Co powiedziała pani Gęś, osłaniając kurczaczka?
− Co to znaczy, że nikt nie może nikogo do niczego zmuszać?

-Jakie słowo każdy powinien znać?

-Kiedy używamy słowo ,,przepraszam”?
Przypomnijcie dziecku, że nikt nie umie wszystkiego, ale każdy z nas potrafi robić coś bardzo dobrze. Poproście dzieci aby powiedziały, co dobrze potrafią robić. Jeśli dziecko nie potrafi tego określić pomóżmy mu.
?Możecie sobie pokolorować kaczorka, wykleić bibułą, według swoich pomysłów. Możecie spróbować narysować kaczorka sami albo ulubione zwierzątko z wiejskiego podwórka.
Karta pracy do pobrania https://podrecznikarnia.pl/images/3-latki/pliki/3-latek_cz3_wiosna_06_www.pdf str. 9
?Zabawa paluszkowa ,,Powitanie paluszków”.
Paluszki się witają – dzieci łączą ze sobą opuszki palców obu rąk: mały z małym, serdeczny z serdecznym, środkowy ze środkowym itd. Możemy powiedzieć wierszyk: Pierwszy to dziadziuś a przy nim babunia, największy, to tatuś, a obok mamunia, a to ja dziecina mała, a to rączka moja cała. Policzcie paluszki, u jednej a później u drugiej rączki.
?Zabawa ruchowa z elementem rzutu – ,,Zwierzęta” na wsi. Piłka.
Dziecko stoi naprzeciw rodzica. Rodzic podaje nazwę̨ zwierzęcia i rzuca piłkę̨ do dziecka. Jeśli dziecko usłyszy nazwę̨ zwierzęcia mieszkającego na wsi, musi złapać́ piłkę̨. Jeśli Rodzic poda nazwę̨ zwierzęcia żyjącego w zoo, dziecko nie powinno łapać́ piłki. Jeśli złapie piłkę̨ wykonuje zadanie ruchowe wskazane przez Rodzica.

?Obejrzyjcie bajkę o zwierzątkach.
https://youtu.be/qQtJP40a1Iw