Ciekawostki i rady
Gdybym mogła od nowa wychować dziecko/ciebie……
Gdybym mogła jeszcze raz wychować ciebie,
najpierw zbudowałabym pewność siebie, a potem dom
Częściej używałabym palca do malowania, niż do wytykania
Mniej bym cię poprawiała, więcej rozmawiała
Lęk o upływ czasu bym zostawiła i wciąż na ciebie bym patrzyła
Mniej bym o swoją wiedzę dbała, a więcej tuliła cię i więcej kochała
Więcej bym z tobą wędrowała i więcej latawców bym ci puszczała
Być strasznie poważną bym przestała i całkiem poważnie bym się śmiała
Więcej bym pól przemierzyła i więcej gwiazdek bym z tobą zobaczyła
Więcej bym ciebie przytulała, mniej bym cię za to strofowała
Nie sztywno bym się zachowywała, lecz więcej bym ci przytakiwała
I nie miłości do chęci władzy bym cię uczyła, ale byś wiedział w czym tkwi miłości siła.
Diane Loomans
ALFABET RODZICA
Akceptuj swoje dziecko
Bądź dla niego oparciem
Chwal go za każdy wysiłek
Daj mu poczucie miłości i bezpieczeństwa
Eliminuj powoli i rozsądnie niepożądane zachowania
Formułuj precyzyjnie swoje wymagania
Gospodaruj efektywnie jego czasem
Hamuj jego agresję poprzez rozładowanie niekorzystnych emocji
Interesuj się jego osobą
Jesteś jego przewodnikiem po świecie chaosu
Kieruj wszechstronnie jego rozwojem
Licz się z jego odmiennym zachowaniem
Łagodź stresy i cierpienia
Miej cierpliwość
Nie pozwól sobie na zwątpienie
Okazuj mu zaufanie
Pokaż, że jesteś jego przyjacielem
Rozwijaj w nim jego „umiejętności”
Słuchaj uważnie „bicia jego serca”
Troszcz się o niego
Ukazuj mu jego miejsce w nieznanym świecie
Wierz w efekt pracy z dzieckiem
Y…niewiadoma-bądź na nią przygotowany
Zachęcaj go do dalszej pracy
Prośba Dziecka
Nie psuj mnie.
Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam.
To tylko próba sił z mojej strony.
Nie bój się stanowczości.
Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa.
Nie bagatelizuj moich złych nawyków.
Tylko Ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem.
To sprawia, że przyjmuję postawę głupio dorosłą.
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne.
O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
Nie chroń mnie przed konsekwencjami.
Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że Cię nienawidzę. To nie Ty jesteś moim wrogiem, lecz Twoja miażdżąca przewaga!
Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć Twoją uwagę.
Nie zrzędź.
W przeciwnym razie muszę się przed Tobą bronić i robię się głuchy.
Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia.
Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli.
To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości.
Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
Nie bądź niekonsekwentny.
To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w Ciebie.
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę Cię pytaniami.
Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić Cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie.
One po prostu są.
Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału.
Prawda na Twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia.
Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet.
Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet Ci się nie śniło.
Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty.
To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę.
Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało.
Nie bój się miłości.
Nigdy.
Janusz Korczak
Korczakowskie Prawa Dziecka
Prawa dziecka są odbiciem praw człowieka. Są ściśle związane z funkcjonowaniem państwa i powinny być jednakowe dla wszystkich obywateli, dzięki czemu realizuje się zasadę sprawiedliwości. Dzieci są najmłodszymi obywatelami kraju, w którym żyją, a więc ich prawa mieszczą się również w prawach przysługujących wszystkim członkom społeczeństwa. Ze względu na niezaradność i niedojrzałość psychiczną oraz słabość organizmu, dziecko wymaga specjalnej ochrony i specjalnych praw.
Z naczelnej zasady przyjętej przez Janusza Korczaka, iż dziecko jest człowiekiem wynika ustawiczna troska o wciąż naruszane przez dorosłych prawa. Spośród wielu praw dziecka o których pisał i mówił, i o które walczył najważniejsze to min: prawo do szacunku – podmiotowe traktowanie dziecka, nienaruszalność cielesna, opieka i ochrona, indywidualny rozwój zgodny z potrzebami, wolność do odmowy, akceptacja, a także umożliwienie bycia samodzielnym.
Prawo do niewiedzy.
Dla małego dziecka nie wszystko jest proste i jasne, jak nam się wydaje. Potrzeba wielkiej wyrozumiałości i cierpliwości wobec niekończących się pytań dzieci – a one mają do tego prawo, gdyż otaczający ich świat jest nieznany.
Prawo do niepowodzeń i łez.
Trzeba cierpliwie czekać, aż dziecko wydorośleje i nabierze doświadczenia życiowego. Gniew, złość, oskarżanie za niepowodzenia dziecka wywołuje u niego agresje i płacz. Nie należy spodziewać się natychmiastowej zmiany. Niekiedy wystarczy poczekać i okazać trochę wyrozumiałości. Współczesna psychologia proponuje zamiast karania pokazać dziecku jak może naprawić zło. Drugim skutecznym sposobem jest określenie uczucia dziecka w momencie niepowodzenia, np. przykro jest gdy coś się nie uda, smutno jest gdy coś się kończy…
Prawo do upadków.
błądzić jest rzeczą ludzką
Prawo do własności.
własna szafka, rysunek, książka.
Prawo do tajemnicy.
Dzieci w przedszkolu, nawet te najmłodsze mają swoje tajemnice osobiste, rodzinne, koleżeńskie. Dzieci często odgradzają się krzesełkami, budują namioty, kryjówki – to ich świat zabawowych tajemnic.
Prawo do radości.
Radość to nieodłączne uczucie naszych dzieci. Jest dużo radości w naszych przedszkolach, jednak nauczyciele oraz inni pracownicy przedszkola swoim radosnym usposobieniem mogą przysporzyć jej jeszcze więcej. Sztuką „ radowania się” należy zarażać dzieci już od najmłodszych lat. Pamiętajmy: radości nigdy za wiele.
Prawo do wypowiadania swoich myśli i uczuć.
Aktywne słuchanie, akceptacja
Prawo do dnia dzisiejszego.
Dziecko z braku doświadczeń żyje teraźniejszością, chwilą bieżącą. Ta chwila liczy się najbardziej. Dziecko pragnie być tym, kim jest w tym momencie, czyli po prostu pragnie być dzieckiem, a nie przyszłym dorosłym, nie pociechą czy zabawką w rękach dorosłych.
Pamiętamy
jeśli brak mu ciepła i miłości rodziców, | uczy się chłodu i obojętności wobec innych ludzi |
jeśli brak mu emocjonalnego kontaktu z rodzicami, | uczy się samotności i obojętności |
jeśli dziecko doświadcza wrogości, | uczy się walczyć |
jeśli dziecko znosi kpiny, | uczy się nieśmiałości |
jeśli dziecko jest zawstydzane, | uczy się poczucia winy |
jeśli dziecko żyje w atmosferze tolerancji, | uczy się być cierpliwym |
jeśli dziecko żyje w atmosferze zachęty, | uczy się ufności |
jeśli dziecko jest akceptowane i chwalone, | uczy się doceniać innych |
jeśli dziecko żyje w atmosferze uczciwości, | uczy się sprawiedliwości |
jeśli dziecko żyje w atmosferze aprobaty, | uczy się lubić siebie |
jeśli dziecko żyje w atmosferze akceptacji i przyjaźni, | uczy się tego, jak znaleźć miłość w świecie |
Czym skorupka nasiąknie tym na starość trąci
Dzisiejsze nieśmiałe dziecko,
to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.
Dzisiejsze okrutne dziecko,
to to, które wczoraj biliśmy.
Dzisiejsze dziecko, które oszukuje,
to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.
Dzisiejsze zbuntowane dziecko,
to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.
Dzisiejsze zakochane dziecko,
to to, które wczoraj pieściliśmy.
Dzisiejsze roztropne dziecko,
to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.
Dzisiejsze serdeczne dziecko,
to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość.
Dzisiejsze mądre dziecko,
to to, które wczoraj wychowaliśmy.
Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko,
to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.
Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem,
to dziecko, które wczoraj żyło radością.
Ronald Russell